Z Sopotni Wielkiej
Zn. niebieskie, ok. 2—2,5 g. Z końcowego przyst. PKS tuż przy st. tur. PTTK w domu Jana Lokaja (6 MN, w tym samym budynku sklep) idziemy drogą na pd. zach. w głąb doliny, mijając zaraz leśniczówkę, a po ok. 1 km szkołę, koło której w lewo podchodzą do góry zn. zielone (nr 155) do schr. na Hali Miziowej. Następnie przechodzimy na lewy (orogr.) brzeg potoku i dochodzimy — po drodze szopy i osiedla — do mostku i znów przechodzimy na prawy brzeg, lecz nie na długo, gdyż w pobliżu następnego osiedla znowu znajdujemy się na lewej stronie potoku, do którego wpływa z prawej (orogr.) strony potok Cebula. Wchodzimy w las i dolina zwęża się. Niebawem mijamy maleńki domek leśny zw. przez ludność Budką na Tokarce (Tokarką zwie się strumień spływający koło niej ze stoków Romanki, która nam cały czas towarzyszy od zach.). Jeszcze ok. 54 km idziemy nad potokiem, aż do miejsca, gdzie zbiegają się dwa strumienie. Tu zn. niebieskie opuszczają dno zalesionej doliny i zaczynają podchodzić w prawo na stoki Bomanki, wznosząc się równomiernie i długim trawersem leśnym poniżej Hali Łyśniowskiej i Pawlusiej, skręcają na pd. wsch., docierając w ten sposób do wielkiej przecinki. Przecinka ta spada z Hali Rysianki w stronę dol. Sopotni.