Z Zawoi Wideł przez Policzne i Krowiarki
Zn. niebieskie, 1,5 g. Z przyst. PKS Zawoja Widły idziemy na pd. drogą kołową nad pot. Jaworzyną, skręcającą po ok. 1 km na pd. wsch. wśród rozrzuconych tu i ówdzie domostw. Po prawej stronie nagie zbocze Gronika, kończące grzbiet, który Babia Góra wysyła na pn., po lewej lesiste stoki masywu Policy. Po ok. 2,5 km w prawo odchodzi na pd. doi. pot. Słonów. W widłach tego potoku i Jaworzyny budynek mieszczący do niedawna Dom. Wyc. „Stonówka”. Prawidłowa nazwa potoku brzmi Słonów od słonych źródeł, które znajdują się w jego górnej części, utarta zatem nazwa Stonów jest błędna i wynikła ze złego odczytania mapy. Droga wiedzie poniżej budynku schroniska, dochodzi do osiedla Policzne z oryginalną kapliczką, przeszedłszy na prawy (orogr.) brzeg potoku; następnie mijamy leśniczówkę i za nią jeszcze 2 km idziemy dnem doliny, po czym zaczynamy podchodzić w lewo na wsch. na lasem pokryte stoki masywu Policy. Przewijając się nimi wciąż ku górze, z odsłaniającym się czasem widokiem na przeciwległe stoki Babiej Góry, wydostajemy się na przeł. Krowiarki (986 m, ok. 2 g.). Spotykamy tu (przy drewnianym schronie przeciwdeszczowym) zn. czerwone głównego szlaku beskidzkiego (nr 183 i 188) i zaczynające się na Krowiarkach zn. żółte (nr 186) do Lipnicy Małej i Jabłonki oraz zielone (nr 187) do Zubrzycy Górnej. Zn. niebieskie skręcają teraz w prawo na pd. zach., towarzysząc wygodnej ścieżce leśnej, zw. górnym płajem, która z Krowiarek wznosi się nieznacznie, po czym prawie poziomym trawersem przecina pn. stoki całego masywu Babiej Góry. Gdy, idąc nią znajdziemy się u podnóża Sokolicy (ok. 20 min. od Krowiarek), mijamy błyszczący nieco niżej od płaju polodowcowy Mokry Stawek. Znajduje się on na wys. ok. 1025 m, ma formę kolistą i otoczony jest wałami morenowymi, porośniętymi lasem mieszanym. Na jego dnie bije kilka źródełek, dzięki czemu stan wody jest dość jednaki. W normalnych warunkach ma on ok. 450 m2, 2—3 m głęb. Woda stawku ma odcień czarno-zielonkawy, a w czasie długich deszczów i po ulewach poziom wody podnosi się i przelewa przez pn. morenę. Następnie mijamy odgałęziającą się w lewo na Sokolicę ścieżkę ze zn. zielonymi (patrz nr 183), po czym wciąż wśród wspaniałego drzewostanu, czasem z odsłaniającymi się na wyrębie widokami na doi. Skawicy i Policę, dochodzimy do schr. na Markowych Szczawinach, spotkawszy przedtem zn. żółte.